Gorgeous lips!
Wiele słyszałam o tym produkcie aż w końcu robiąc zakupy w aptece internetowej stwierdziłam, że go kupię - mowa tu o balsamie do ust Tisane w słoiczku.
Co obiecuje nam producent?
"Naturalny kosmetyk, przeznaczony do pielęgnacji i ochrony ust. Wygładza szorstkie, spierzchnięte usta, przywracając aksamitną gładkość. Chroni usta przed wpływem czynników środowiskowych jak słońce, wiatr, deszcz, mróz. Odżywia delikatną skórę warg. Nawilża i chroni usta przed wysychaniem. Regeneruje naskórek uszkodzony wskutek działania czynników atmosferycznych, otarć oraz opryszczki."
-waga - 4,7g;
-cena - ok 7zł.
Moim zdaniem produkt jest świetny - rewelacyjnie nawilża, radzi sobie nawet z przesuszonymi ustami pełnymi skórek. Wystarczą 2-3 użycia żeby przywrócił ustom pożądany wygląd, dobrze je nawilżył i wygładził. Co do działania na opryszczkę wypowiedzieć się nie mogę ponieważ nigdy jej nie miałam. Jedyną wadę jaką widzę to słoiczek - osobom z długimi paznokciami na pewno będzie niewygodnie wydobywać produkt (jak mi), jednak można na to przymknąć oko ze względu na dobrą jakość balsamu.
ZALETY WADY
-nawilżenie -opakowanie
-regeneracja
-ochrona
-wygładzenie
-dobra cena
-ładny zapach
-wydajność
Skład: Cera alba, Olea Europea oil, Petrolatum, Ricinus communis oil, Isopropyl Mirystate, Honey, Echinacea purpurea & Melissa officinalis & Silybum Marianum Extract, Aqua, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Propylene glycol, Cholesterol, Tocopheryl acetate, Ethyl Vanillin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz